Święta tuż tuż a co za tym idzie wielkie przygotowania. Magia
świąt towarzyszy nam od najmłodszych lat. Warto przekazywać tradycje z
pokolenia na pokolenie. Aby umilić ten czas oczekiwania na Boże Narodzenie został
stworzony kalendarz adwentowy, który od pierwszych dni adwentu odlicza nam miło
czas do Wigilii.
Z dzieciństwa pamiętam taki kalendarz wypełniony czekoladkami
. Przyznam szczerze że jako dziecko wyjadałam wszystkie czekoladki na długo
przed Wigilią :).
Teraz w sklepach można spotkać wymyślne gotowe kalendarze ze słodyczami w
środku po kalendarze do zrobienia z gotowych elementów.
Ja jako osoba cierpiąca na chroniczne Hand Made postanowiłam
zrobić wszystko (prawie wszystko :) sama. W Internecie można znaleźć wiele
inspiracji na ten temat. Ja postanowiłam iż w tym roku będzie królował Mikołaj.
Potrzebne rzeczy:
- brystol
- ołówek i gumka ( gumka szczególnie się przyda :)
- pędzelki
- farbki – ja użyłam akwareli
- wata
- klej
- 24 jajka po Kinder Niespodziankach
- cienka wstążeczka w różnych kolorach
Etap pierwszy – szkic i malowanie
Godzina ok. 21:00
Na Internecie znalazłam tuto riala jak narysować buzię Mikołaja
KLIK.
Trochę mazania gumką i buźka gotowa. Czas na farby. Tu nie
było łatwo bo ostatni raz malowałam farbami w szkole średniej… Tadam :) pomalowałam i nawet
byłam zadowolona z efektu. Ale zaraz zaraz chyba czas się kłaść, film się
skończył a w domu cisza :). Ups jest godzina 2:36 najwyższy czas na sen. Opłacało się siedzieć a raczej stać do późna
bo rano mąż był w szoku a dziecko w skowronkach na widok rysunku :).
Etap drugi – przyklejanie brody
Do tej pracy potrzebny był ciężki sprzęt poza klejem i waty :). Ktoś musiał ogarnąć wszem obecne watowe kulki.
Gotowe Mikołaj skończony :)
Etap trzeci – główny kalendarz z jajek :)
W jajkach po Kinder Niespodziankach – dostałam je, nie zjedliśmy tyle :) - zostały zrobione dziurki oraz zostały opisane numerkami od 1 do 24 w wiadomym
celu :D. Przez dziurki przewlekłam wstążeczki i przycięłam na odpowiednią
długość. Wstążeczki przykleiłam do taśmy klejącej, którą następnie przykleiłam
z tyłu ramki w której wisi portret Mikołaja :).
Ponieważ w jajkach nic się nie zmieści większego, włożyłam
do nich karteczki z zadaniami na dany dzień. Za każde wykonane zadanie jest nagroda :D
słodycz, którą dzieci wielbią ponad wszystko oraz drobny upominek.
Napiszcie jak Wy
umilacie swoim dzieciom oczekiwania na Święta :)
Piękny kalendarz! Nie dość, że świety pomysł - to jeszcze ile przy tym zabawy :)))))) Ciekawa jestem jakie zadania się znajdują w jajkach? Buziaki dla pomocnika :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny kalendarz
OdpowiedzUsuń