piątek, 24 lipca 2015

Grzebyk do włosów Kanzashi


Witajcie Kochani,

W końcu nastała chwila odpoczynku od tych upałów :) Kocham lato ale upałów nie znoszę :) Korzystając z pogody chcę Wam pokazać moje nowe dzieło.






Na początku powstał sam kwiatek, który miał być częścią ozdoby do włosów na ślub, na który zostałam zaproszona. W pierwszej wersji miała być to spinka z kwiatkiem wpięta w kok. Ale przy okazji wizyty w sklepiku ze spinkami wypatrzyłam grzebyk. I to był strzał w dziesiątkę. Kilka dni przed ślubem przystąpiłam do łączenia w całość ozdoby. Biorąc pod uwagę to, iż byłam na urlopie miałam "dużo wolnego" czasu. Dziecię bawiło się ciągle z innymi dziećmi więc nie podkradał mi jak to zwykle robi wstążek :)






W tym miesiącu kwiatek ląduje w kolejnej okrągłej 12 zabawie w cyklicznych kolorkach u Danuty.
Chcę Ci Danusiu podziękować za możliwość brania udziału w super zabawie, dzięki której poznałam masą superaśnych ludzi, takich jak ja, którzy chcą dzielić się tym co robią i kochają. DZIĘKUJĘ :)




Wybrałam kolor niebieski bo kojarzy mi się ze spokojnym letnim niebem późnym popołudniem :)


14 komentarzy:

  1. Świetnie upięłaś te cienkie wstążeczki. Grzebyczek piękny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale przepiękna ozdoba :) pasowałaby mi do niebieskiej sukienki na wesele.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny grzebyk musi fajnie wyglądać we włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ozdoba na włosy. Ja już kupiłam sobie nawet wstążki żeby poćwiczyć kwiatki, no ale wstążka leży i czeka na lepsze czasy :-(

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kwiatuszek, śliczna ozdoba na włosy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny!!! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny grzebyk i fantastyczny kolor:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się efekt Twojej pracy, chyba się skusze na tę technikę. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń